Sonety wieków ciemnych - XI - Adam Kawa

XI - Sonety wieków ciemnych

Dźwięku i rytmu krwią pulsuje sonet.
W wierszu co rani mistyki aksamit?
Stygmaty nocy otwiera jak bramy,
w przeciągu słowa obłęd cicho skomle.

Baudelaire tych nocy odkrył ciemną trwogę.
Jesienin w ciemność trwogi - mamo - zawył.
Skrzypiało okno, drzwi się uchylały
ciemnej poezji. Noc wyskomlał obłęd.

Jak mroczną wizję w sonetu ramionach
utrzymać, skoro od bólu tak ciężka.
Znowu na krzyżu współczucia bóg kona,

gdy przed człowiekiem nawet cień ucieka.
Tuli w ramionach martwą głowę konia
w obłędzie Nietzsche - ciemnych wieków Pietá.

Adam Kawa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz