Testament (1 przekład) - Jorge Luis Borges

Testament

Nie będzie w nocy gwiazd.
Nie będzie nocy.
Umrę, a wraz ze mną nie do zniesienia wszechświat.
Zetrę piramidy, medale, kontynenty i twarze.
Zetrę nawarstwienia przeszłości.
Historię obrócę w proch.
Proch w proch.
Widzę ostatnią chwilę.
Słyszę ostatniego ptaka.
Nikomu zostawiam nic.

Jorge Luis Borges
przekład Zofia Chądzyńska

2 komentarze:

  1. Cudowne. "Nikomu zostawiam nic." ja nawet tyle nie napiszę po prostu jak u Szymborskiej. . .

    ps. wiesz że jak dodajesz u mnie to musisz nacisnąć przy każdym poście subskrybuj żebyś wiedziała kiedy odpisuję . . .

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś Ty! Trzeba coś napisać, bo inaczej człowieka posiekają na plasterki w czasie sekcji zwłok. Chociaż... co mnie to będzie obchodzić? A niech siekają! Łojezu, ale mam humor...

    Pees wiem:P I właśnie mi się teraz wyświetla, że mi tam odpisałeś:)
    (heh, pierwszy mój uśmieszek tego cholernego dnia)

    OdpowiedzUsuń