Trzy strofki - Cyprian Kamil Norwid

Antonio Canova
Trzy strofki

Nie bluźń, żem zranił Cię lub jeszcze ranię,
Bom Ci ustąpił na mil sześć tysięcy;
I pochowałem łzy me, w Oceanie,
Na pereł więcéj...!

I nie myśl, jak Cię nauczyli w świecie
Świątecznych-uczuć świąteczni-czciciele,
I nie mów, ziemskie iż są marne cele
Lecz żyj raz przecie...!

I myśl gdy nawet o mnie mówić zaczną
Że grób to tylko, co umarłe, chowa;
A mów... że gwiazda ma była rozpaczną,
I bywaj zdrowa...

Cyprian Kamil Norwid

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz