W mojej krainie... - Michel Deguy

* * *

W mojej krainie drzewa stają w kręgu
Wokół trawy (o której się mówi w liczbie pojedynczej)
Gdy w mojej krainie pęka winne grono
Smak jego wypełnia okolicę ust
Kobieta w tej krainie
Książka w tej krainie
Drzewa laurowe tworzą ścianę. Są kształty owalne i
Woda przelewa się w kamienie
Półsen nawadnia obrazy
Woda płynie aleją drogą ulicą mojej krainy
W rytmie virelai villanelle
Znajduje sobie ujście przez wioskę
Na tych uliczkach kamień jest zielony
Łodzie i powodzie użyczają sobie dokładnego rymu
Gobeliny są do siebie podobne Słowa potrafią
Zastukać do drzwi
Cienie objaśniają
Miejsce dla każdego nazwiska: chwieją się
Statecznie jak w ogrodzie botanicznym
Ignorancja jest pod ochroną
Prawo może się zrodzić z oszczerstwa
Podmiot i orzeczenie: drzewo w swojej kępie tak że
Stronica jest szkółką leśną:
a wtedy się okazuje
Że trzeba przejść do innego lasu
by powrócić

Michel Deguy
tłum. Krystyna Rodowska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz