dance makabre - Ryszard Szociński

dance makabre

tańczę
ze smutkiem duszy mojej
do tańca
gra mi Bies i Czad
mojego ciała nic nie wzruszy
i zobojętniał
cały świat
plątam się w tańcu
odlatuję
przede mną mgła
a za mną czas
umiałem kochać
dziś nie umiem
jestem jak chmura
lub to głaz
tańczę
a żal na werblu gra
śmieje się ze mnie czas idiota
bo
tak mi blisko jest do dna
a ręki
nikt mi już nie poda
lub to
wyciągnie do mnie rękę
pełną kielicha i rozpaczy
poda
pomyśli
jestem dobry
i cały świat niech to zobaczy

Ryszard Szociński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz