Tułaczka - Nikos Chadzinikolau

Tułaczka

Najpierw był las.
Potem szliśmy przez drogi,
równiny,
góry.
Twarze przyjmowały barwy szerokiego wiatru
i słońca.
Wtedy morzył nas sen.
Nie mogliśmy zapomnieć wężów
krzyżujących z nami swój los.
Deszcz czuwał.
Tylko droga była prawdziwa.
Zauważyliśmy: jeden pozostał w tyle,
by zawiązać sznurowadło.

Teraz wydaje się,
że każda droga jest krwotokiem.

Nikos Chadzinikolau

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz