Mały pejzaż jesienny - Jarosław Marek Rymkiewicz

Mały pejzaż jesienny

Jeżeli teraz patrzysz to widzisz to samo
Szambiarka pełna szamba zakręca za bramą

Listki dzikiego wina jeszcze się rumienią
Pod płotem sika pijak imieniem pan Gienio

Koty śpią na tarasie śnią się im sny kocie
Mamy tutaj tez przepaść - niewielką przy płocie

Z krzywej brzozy ostatni żółty listek spada
I nikt nie wie - kto komu ten świat opowiada

Jarosław Marek Rymkiewicz

1 komentarz: