Psalm miłosny - Tadeusz Nowak

Psalm miłosny

Jestem przy tobie Koń za rzeką wzdycha
siano się sypie z sianokosów jutrzni
i sad niebiosom zamiast ptasiej żółci
podaje jabłko na porannej włóczni

Jestem przy tobie Kain przy Kainie
jako że Abel zabit jest i spalon
Na szyi twojej i na mojej szyi
jego popioły oprawne w medalion

Jestem przy tobie ostrze obok ostrza
pomiędzy nami nasz los piórko trawy
Reszta: świat niebo jak lalka najprostsza
będzie oddana starcom do zabawy

Tadeusz Nowak
PS. Dziękuję:)

2 komentarze:

  1. Jest taki wiersz, a może nawet Psalm Tadeusza, na pewno Marek go śpiewa zaczynający się od słów: "Nie wiem nie wiem o trawie, będę Ci śpiewał o niej, Póki się nie dopasą do jutrzni kare konie, O wodzie wiem że płynie, płynąc przez wszystkie wieki..." trochę mi go tu brakuje. Gdy boli mnie smutek tego świata czytam Nowaka. Zawsze znajdę w nim krew, która nie jest krwią.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ ja go mam u siebie na YouTube i uwielbiam go!:)
    Ha! Chciałam sobie tu dziś wierszami pobluzgać, ale Ty, Nowak i Grechuta pokrzyżowaliście mi plany - i już mam uśmiechniętą gębusię:]
    Będzie psalm! Zaraz go wkleję. Nawiasem mówiąc powinien mieć on nazwę "Psalm radosny";)

    OdpowiedzUsuń