Bajka - Tadeusz Różewicz

Bajka

ścierpły mi nogi
obudziłem się
z długiego
niewygodnego
snu

w świecie czystym

świetle
nowo narodzonym
w Betlejem a może
w innym ,,podłym" mieście

gdzie nikt nie mordował
dzieci
ani kotów
ani żydów ani palestyńczyków
ani wody ani drzew
ani powietrza

nie było przeszłości
ani przyszłości

trzymałem za ręce
tatę i mamę
czyli Pana Boga

i było mi tak dobrze
jakby
mnie nie było

Tadeusz Różewicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz