Inkantacje - Zbigniew Herbert

Inkantacje

Kurt Regschek - Wielki Mag
pod złamaną pieczęcią nieba
wspina się głos
do ciebie
bóstwo
o oczach nieustających
i dłoniach mineralnych
cały
świecący nagi
którego imię zanurzone jest w czarnym kamieniu
o ty
mlaskający na widok krwi
znudzony modłami
cały
z litego zachwytu
o głowie ciężkiej
i nozdrzach wschodnich
okrutny i zmysłowy
który nie jesteś doskonałością
pod stopami
masz gwiazdy
ale co jest nad głową co jest ponad
o nieparzysty i nieforemny
stale cierpiący na nadmiar
oto wspinają się inkantacje kapłanów
po drabinie wonności
ale ich głos
jest słaby
ginie w miejscu gdzie rozwiewają się dymy
tylko
jąkanie poety
dochodzi do wielkich mięsistych uszu
jest ono
jak płomień połykający gruby sznur
pełen supłów i tajemnic

Zbigniew Herbert

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz