Słońce nocy - Zbigniew Herbert

Justyna Kopania - Marzycielka
Słońce nocy

– Dławi nas sepią
kłuje cieniem
księżyce sieje w suchych ostach

Trwoga przybiera
kurczy ziemię
przed nocą nagłą jak wodospad –

Tak mówią ludzie
małej wiary
którzy wołają: ucisz

Przepaść nad nami
liczmy gwiazdy
Rachunek nieba
Rachunek sumień

Otwórz serce
spłynie krew
powróci jasna
jak nawrócenie

Nie bój się nocy
otwórz usta
wyznanie: krwotok żywych słów

Oto jest nocne południe
Pora żarliwych gwiazd

Zbigniew Herbert

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz