Trwaj chwilo trwaj - Przemysław Dakowicz



Trwaj chwilo trwaj

Nim ostatni raz, w milczeniu gwiazd
Mrok snem uderzy w gong miesiąca
Nim się rozpłynie, teatr cieni, w pierwszych promieniach słońca
Zanim się rozum, z drzemki zbudzi
Dajmy się, dajmy się ponieść!
Dajmy się ponieść! Żądz powodzi!

Trwaj chwilo trwaj, jesteś taka piękna!
Dziś tylko głupcy śpią!
Ta noc uderzy nam do głów…upijmy się nią.
Porwij nas, porwij nas!
Rzeko zmysłów wezbrana
Niech się w tym pędzie zabliźni sumienia rana…

Niech naręcza rąk wirują w krąg dopóki działa czar księżyca
I w tęsknot grze, w zmysłowym śnie, niech się objawi tajemnica
Witaj w krainie wiecznej przyjemności!
Wystarczy otrzeć się o zło, wystarczy otrzeć się o zło
A zło już tak nie złości…

Trwaj chwilo trwaj...

Przemysław Dakowicz

2 komentarze:

  1. Witaj,
    bardzo dziękuję za ten wczorajszy już zestaw wierszy. Jest naprawdę uroczy, liryczny, wzruszający i imponujący. Już wczoraj chciałem go pochwalić, ale zjadło mi komentarz, więc robię to teraz. Czytałem z wielką przyjemnością.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń