Pochwała niepamięci - Bertolt Brecht

Pochwała niepamięci

Daniel Gerhartz
Dobra jest niepamięć!
Jakże inaczej
syn mógłby odejść od matki, co go wykarmiła?
Co napełniła siłą jego członki
i nie pozwala mu jej wypróbować.

Albo jak uczeń mógłby odejść od nauczyciela
Co mu wiedzy użyczył?
Kiedy się już wiedzę posiadło
Uczeń musi sam w drogę wyruszyć.

Do starego domu
Wprowadzają się nowi mieszkańcy.
Gdyby jeszcze byli w nim ci, co go zbudowali
Dom byłby za mały.

Piec grzeje. Zduna
Już nikt nie pamięta. Oracz
Nie poznaje bochenka.

Jakże mógłby się znów dźwignąć rankiem człowiek
Bez niepamięci nocy ścierającej ślady?
Jakże mógłby sześć razy powalony
Wstać po raz siódmy
Żeby znów orać kamienisty grunt i ryzykować
Lot w niebo?

Słabość pamięci
Daje człowiekowi siłę.

Bertolt Brecht
przełożył Robert Stiller

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz