Wiosną - Georg Trakl

Wiosną

Cicho spada śnieg z ciemnych kroków
W cieniu drzewa
Podnoszą różowe powieki kochający.

Wciąż podąża za mrocznymi nawoływaniami przewoźnik
Gwiazda i noc;
A wiosła cicho wystukują takt.

Naraz przy zwalonym murze kwitną
Fiołki
Tak zazielenią się cicho skronie samotnego.

Georg Trakl
przekład Wiesław Trzeciakowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz