Zbudowałem wspaniałą ciszę - Stanisław Misakowski

fot.Paula Grenside
Zbudowałem wspaniałą ciszę

Zbudowałem wspaniałą ciszę. Ułożyłem ją z milczących głazów.
Wznosiła się jak piramida Cheopsa. Na jej szczycie
spoczywało leniwe słońce.

Ludzie otoczyli mnie widnokręgiem, z ich oczu sączył się zachwyt.
Podałem znak milczenia, ale w ustach palił im się
już proch pierwszego strzału.

Stanisław Misakowski

11 komentarzy:

  1. Ty... to dopiero ciszę... budujesz. . . p o d r ę c z n i k o w ą. . .

    OdpowiedzUsuń
  2. eeeh, przestań:/ od kilku dni mam tak parszywy humor, że naprawdę nie chciałbyś być moim polu razenia. akurat dziś jest jego apogeum - i albo mnie wsadzą do wariatkowa, albo mi wreszcie przejdzie.
    PS. Próbowałam się urżnąć w zimnego trupa. Ale nawet to mi nie wychodzi.

    S Y F Z M A L A R I Ą!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. to dla mnie nic nowego. . . za mną cały czas stoi śmierć i przerażenie. . . wolę umrzeć na malarię. . .

    OdpowiedzUsuń
  4. A za mną masakrycznie ciężki stan wkurwienny organizmu typu constans! Na dodatek dziś zrobiłam z siebie konkursową idiotkę! /wrrr/ KRETYNKA!!!!!
    Idiotki się powinno topić za młodu, ot co! A mnie zamiast tego nauczyli pływać:[
    SYF!

    OdpowiedzUsuń
  5. Chwilami mam wrażenie, że stoję przed lustrem wiesz? (jak z tobą rozmawiam)
    To przestroga przed przyszłością?
    Argument na...
    nie?
    (retorycznie)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak przed lustrem, to szczerze Ci współczuję.
      PS. Nie wiesz przypadkiem, jak można sobie samej/samemu nakopać do dupy?

      Usuń
    2. Masz tak niekiedy (hehehe - 'niekiedy' /uoee/ - prawie zawsze) że WIESZ, że to co masz zamiar za moment zrobić, jest IDIOTYCZNE/ZŁE/PRZECIW TOBIE, a i tak to robisz?!
      Moja babcia na to mówiła: "diabeł w nią wstąpił"
      Ergo?
      Najwyraźniej jestem opętana.

      Usuń
    3. eee a co cię tam mogło opętać (sorry antykatolicyzm i antyklerykalizm zawsze odzywa mi się jak proboszcz rozdaje kartki "na spowiedź")
      Tak właśnie mam a potem jeszcze w to brnę bo przecież nie mogę tak zakończyć - a kończę jeszcze gorzej. . .
      Idę spać. . . chciałem czytać biografię białoszewskiego ale... przyznam że ciężko mi się ją czyta, wałęsowej wciągnąłem w dwa dni a tu już w dobrych kilka tylko 100. . .
      Oj nie chce mi się już męczyć. . .
      Dobrej nocy (może się już nie obudzimy)
      I O D Z Y W A J S I Ę C H O L E R O !

      Usuń
  6. Mi się jeszcze nie udało. . .
    Też wiele razy robiłem z siebie. . .
    Więc na ogół milczę i nie poruszam się - jak nie muszę. . .
    Co na ironię mnie niszczy, bo wiem że coś jeszcze (to słowo w tym wieku) mam. . .

    OdpowiedzUsuń
  7. No i mi mniej więcej odpowiedziałeś zanim zadałam pytanie:D
    A widzisz? Masz dowód! Jestem diablicą...
    Hm, może mnie kto spali na stosie. Ale by to dobrze było!
    Masz dojście do jakiejś inkwizycji? (poza Radiem Maryja /lol/) Jak masz, to napisz na mnie donos. Tylko niech spalą od razu, bo tortury załatwiam sobie we własnym zakresie. Pieprzona sadomsochistka:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak inkwizycja to zdecydowanie mój proboszcz i ten ze szkoły (z kongregacji ds. wiary). . . ciebie spalą za opętanie a ja wystarczy że się wyspowiadam. . . będziemy płonąć razem :)

      Usuń