To miejsce, w którym tak kochałem… - Bronisław Maj

Marek Langowski - Młody las
To miejsce, w którym tak kochałem…

To miejsce, w którym tak kochałem: młodniak -
biegaliśmy wciąż widząc nad drzewkami swoje głowy -
jest wysokim lasem. Jest ciemno. Nie widzę: wyjść,
jak najprędzej stąd wyjść. Na słońce, na drogę,
która cała jeszcze przede mną, to tylko jej początek tam
został. “Kochałem” znaczy: “będę kochać”, nic więcej.
Nic więcej wobec rosnących młodych drzew: kochać.
I powracać: bez lęku, przystawać w lesie, który będzie
coraz wyższy, pełen wilgotnego cienia, coraz pełniejszy
cieni tych, których kochałem, jak
nigdy potem, nikogo.

Bronisław Maj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz