Mam 25 lat - Józef Baran

Mam 25 lat
Tadeuszowi Różewiczowi
mam dwadzieścia pięć lat
a moje życie zamyka się w siedmiu dniach
jeden z tych siedmiu dni
jest dniem moich urodzin
jeden z tych siedmiu dni
będzie dniem mojej śmierci

żyłem a właściwie spałem
w poniedziałek wtorek środę
czwartek piątek sobotę niedzielę
był to bardzo dyskretny sen
z zachowaniem wszelkich niezbędnych pozorów życia

obudziłem się nagle na widok pięknej lalki
obudziłem się na pogrzebie brata
na biodrach dziewczyny
na własnym weselu

mam dwadzieścia pięć lat
i jeszcze kilkanaście może kilkadziesiąt razy
budziły mnie wstrząsy zgrzyty przenosiny
z jednego łóżka domu do drugiego

obecnie coraz rzadziej się budzę
tutejsze powietrze górskie sprzyja moim snom
prowincja porusza się koło mnie na palcach
a siedem nianiek tygodnia kołysze mnie
i zawodzi wciąż jedną i tę samą kołysankę

Józef Baran

16 komentarzy:

  1. Również mam 25 lat, więc czytając ten wiersz jeszcze bardziej widziałam w nim siebie i swoje życie.
    Teraz muszę odetchnąć..

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasieńko:* Napiszę teraz jak stara pierdoła, ale uwierz mi - jak się ma 25 lat, to ten wiersz jeszcze można znieść. Gorzej, jak się ma... więcej;) Wtedy nic, tylko "sznura i na góra!" Niestety, ja mam przegwizdane, bo nie mam strychu:/

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba nawet w przyszłości będę nadal żyła myśląc, że mam 25 lat.
    To dlatego, że posiadam strych.
    A, może lepsza będzie przeprowadzka;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mmm, tak to właśnie działa... niessstety:(
      Oscar Wilde napisał bardzo mądre zdanie w Portrecie Doriana Gray'a o tym, że tragedią starości nie jest to, że człowiek się starzeje, lecz to, że pozostaje młodym.
      PS. Jezu! Ale mam chandrę!

      Usuń
  4. 4 LATAA ZA PO... yy tego. . . poważny chciałem być, Węgrowska sama przylazła!. . .
    Bo ten, tego, napisać chciałem, że wiersz absolutnie cudowny. . . niech już będzie zima, będę mógł przechadzać się w świetle tego koloru, lamp znaczy. . . chyba potrzebny mi ktoś do składania zdań, albo najpierw myśli. . . coś mi idzie ostatnio strumieniem świadomości. . .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i przestawili mi godzinę
      i pozbawili mnie tych lamp

      Usuń
    2. a to świnie! czas ci przestawili?!
      nonono, biednemu to zawsze wiatr w oczy... i jeszcze ciemno jak w dupie u murzyna
      ;)
      PS. Coś Ty palił?! Coś Ty pił?!

      Usuń
    3. No, wiater w ooczy!
      Czas mi zabrali i ponad to piec...
      Została pusta jama w ścianie!
      Ćpałem tylko lecytynę z magne(s)zem...
      Piłem soczek a ferment siała Tina Turner!
      Good night everybody...

      Usuń
  5. "mam 24 lata, ocalałem prowadzony na rzeź" pisał Różewicz...

    No, i to wystarczy za mój komentarz.

    Pozdrawiam, Magdo, j.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak. Jeden z najlepszych komentarzy.
    Chylę czoła przed...
    i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niesamowity ; trafilam tu przez przypadek i chce wiecej ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) no to zapraszam do częstszych odwiedzin;)

      Usuń
  8. Porównanie Różewicza i Barana miałem na próbnej maturze :) Nieskromnie przyznam, że walnąłem taki esej, że chapeau bas!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nazywam się Maciej, nie mam 25 lat

    OdpowiedzUsuń