Niech zmęczenie ogarnie wszystkie nasze drogi - Jacek Bierezin

* * *

Niech zmęczenie ogarnie wszystkie nasze drogi
Smugą deszczu przejdzie po gorących twarzach

Kojącą muzyką zagra nieznużonym
a szczęśliwym przyniesie ulgę wątpliwości

I niech sen ogarnie wszystkie nasze noce
Dobrodziejstwa zatopi w rzece zapomnienia

Niech będzie bardziej gorzki od piołunu piołun
Miłość niech będzie bezdomna i niema

Wolność niech będzie nadal niebezpieczna
Prawda daleka i obecna ziemia

Jacek Bierezin

1 komentarz:

  1. Różniłem się z Jackiem politycznie. Poglądy moglibyśmy sobie poukładać ale on kręcił się w środowisku tzw salonu a ja sytuowałem się na jego antypodach ale wiersze, wiersze Jacka to potęga wstrząsająca do głębi. Gdy zginął w Paryżu ja żyłem w Kalifornii. Śpiewam jego teksty i recytuję w głębi duszy. Wtedy gardło mi się zaciska i łzy płyną po twarzy. To zdumiewające gdy siła treści podana jest w formie tak lirycznej jak muśnięcie wiosennego wiatru. Jacek żyje na wieki. Zbigniew Sekulski

    OdpowiedzUsuń