Coda - Konstanty Ildefons Gałczyński

Coda
(fragment „Noctes aninenses”)

Heeej!
pogubiły się rubiny
i szmaragdy tej dziewczyny…
Heeej!
Liść za liściem ogniem błysnął,
ranek przyszedł, wiatr i sen.

Pod okapem zasnął gacek,
z klombu prysły konstelacje,
poginęły, odfrunęły
do swych starodawnych stron.

Konstanty Ildefons Gałczyński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz