Dzisiaj są moje urodziny - Edward Stachura



Dzisiaj są moje urodziny

Dzisiaj są moje urodziny,
Które obchodzę bez rodziny
Daleko, wysoko, wśród manowców,
W pokoiku na wieży hangaru dla szybowców.

Zupełnie tu nieźle jest mi,
Organki mi służą do gry.

Na twarzy obeschły już łzy,
Już warg nie zagryzam do krwi.

Niech żyje Polska!
Niech żyje Polska!
I ty, co rodzisz się, żyj!

Niech żyje Polska!
Niech żyje Polska!
Będziemy razem żyć!

Jutro raniutko jak ten szczygieł
Wstanę, umyję się, zagwiżdżę,
I zejdę w doliny zaludnione
Roboty poszukać i wdzięcznej narzeczonej.

Jak los będę pukać do drzwi,
Aż wreszcie otworzysz mi ty.

I powiesz: Miły mój, witaj mi!
Tęskniłam tysiąc nocy i dni!

Niech żyje Polska!
Niech żyje Polska!
I ty, co czekasz, żyj!

Niech żyje Polska!
Niech żyje Polska!
Będziemy razem żyć!

Edward Stachura

2 komentarze: