O navis, referent in mare te novi (1,14) - Horacy

O navis, referent in mare te novi (1,14)

Czyż trzeba, by cię nowa fala niosła
Na pełne morze, w sinych wód zamęcie?
Lepiej tu w porcie, pozbawiony wiosła,
Zostań, okręcie!

Wszak brak ci żagli, a i maszt się chwieje,
Maszt afrykańskim wiatrem skołatany,
Spróchniałe belki i trzeszczące reje
Wśród morskiej piany.

A gdy bałwany wzburzone urosną.
Jakich bóstw wezwiesz w oną noc ponurą?
Wiem, sławna byłaś ty, pontyjska sosno,
Ciemnych kniej córo.

Lecz gdy żeglarze ufać ci przestali,
Nie uspokoisz burz sławnym nazwiskiem.
Bacz, byś nie była na wezbranej fali
Wiatrów igrzyskiem.

To, o czym dawniej nie myślałem wcale,
Teraz mi troską. Usłuchaj mej rady,
Nie płyń, okręcie, tam gdzie szumią fale
I lśnią Cyklady.

Horacy
przełożył Ludwik Hieronim Morstin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz