Ty nie ty - Wasyl Stus

***

Ty — nie ty. Wszystko nie tak.
Żywy — nie ty. Tylko wspomnienie
minionych lat Spróchniały szlak
przez mosty wieków kładka.
Nazywasz to tylko cierpieniem. –
a niebo w tobie skurczone
swym nadludzkim dogasaniem.
Te lata w hańbie zniszczone, —
tak było sądzone...

Wasyl Stus
przełożyła Agnieszka Korniejenko

11 komentarzy:

  1. Co ty nie powiesz Wasyli.


    ps. Magdo twój piec wrednie na mnie patrzy!

    OdpowiedzUsuń
  2. OJEEEEJ taką słodką kizię-mizię ?!

    heheheh ;p


    ps. szukam posta pod którym pisałaś od Dostojewskim. . . i jak znajdę a tam będzie napisane, że proponujesz "Idiotę" to dostanę focha!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko mi tu nie pisz ANI SŁOWA krytyki o księciu Myszkinie /nono/, bo mój foch będzie przy Twoim fochu jak to bydlę przy moim Gugusiątku!!!
    PS. Kocham księciunia miłością równie absolutną jak beznadziejną już od lat. To mój ideał! Stąd tyle poetyckiego wzdychania na blogu;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak? A mówili żebym tej nie czytał! W pewnym niewielkim ale dla mnie znaczącym miejscu była jak lustro; okrutne lustro! Wyrzuciłem przez okno z 4 piętra. . .

      Usuń
    2. Ha! No to już wiem, dlaczego Cię lubię aż tak bardzo!:))
      Ciągnie Myszkin do Myszkina;p
      Nie martw się, ja też wciąż wychodzę w życiu na permanentną idiotkę. Od dwóch lat żyję co prawda złudną nadzieją, że 'to se na vrati', ale... Ale akurat dzisiaj w pracy znów usłyszałam: "Boże, jakaś Ty naiwna! Każdy kit można ci wcisnąć!..." I to jest prawda niessstety:(
      Ludzkie ścierwa robią ze mną co chcą, a ja wciąż 'wierzę w człowieka'
      BŁĄD - stąd moje depresje omalże typu constans.
      Heh

      Usuń
  4. Taki ort. , że aż usunąłem poprzedni komentarz!
    A pisałem, że książka była podła. A teraz jestem mściwym socjopatą dla wszystkiego co się rusza. . .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od słowa do czynu droga daleka i wcale nie tak prosta, jakby się zdawało... Ja się także bardzo intensywnie kreuję na wariatkę-socjopatkę i zimną sukę!... Co mi nie przeszkadza mieć ciągłe życiowe wpadki godne Kubusia Puchatka.
      Wrrr...
      'To nie zawód, to charakter':D

      Usuń
    2. Wierz (przez rz eh), że niewiele trzeba by cię wszyscy znienawidzili. Ich miną są czasem . . . z resztą o czym ja teraz piszę. . .


      Te lata w hańbie zniszczone, —
      tak było sądzone...

      o ten Sędzia to jest dopiero k**wska kreatura! Wsadźcie mnie za obrazę uczuć religijnych - błagam!

      ok, już się słowem nie odezwę. . .

      Usuń
    3. Ćwicz się w byciu anty-Myszkinem, boś młody, i może masz jeszcze szansę...
      Znasz zakończenie "Idioty"?
      PRAWDZIWE i jakże życiowe... Dlatego strzeż się zawczasu. Nie na darmo Dostojewski jest niedoścignionym geniuszem powieści psychologicznej.
      Ok. Idę z psiakiem na spacer.
      Papa:*

      Usuń
    4. ***
      granice jakich miast
      zaciskane są w dobroci
      w pierścieniu porozumienia

      cywilizacja zmęczenia
      cywilizacja cierpienia
      milczącego popiołu
      nędzy i śmietnika

      granice jakich miast
      rozsadzane są przez światło
      światło środka

      Usuń