Dlaczego nie ma Cię dla mnie - Bronisław Maj

***

Dlaczego nie ma Cię
dla mnie? Dlaczego
nie widzę śladu Twojej ręki
w nieludzko sensownej konstrukcji
źdźbła trawy. Ten śpiew
kosów jest dla mnie tylko
bezpański, nie słyszę Twojego
słyszenia. Nie słyszę głosu
przeszywającego zgiełk dnia. I nocą
utopiony w jej ogromnym
oddechu czuję, że wszystko
dzieje się ze mnie: pomiędzy
mną a ślepą gwiazdą przebiega
mroźna droga trwogi, moja miara
nieskończoności, która skończy się
ze mną. Dalej nic nie
widzę. Nie widzę, bo za mało
wierzę, że widzę. A może to
jest tylko tym głodem
ujrzenia i nie ma nic
oprócz tego głodu przeszywającego
nagle w zgiełku dnia, w katedrze
trawy, pod martwym okiem
gwiazdy.

Bronisław Maj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz