Pacierz kolędowy - Tadeusz Nowak

Pacierz kolędowy

W moje źrenice pada śnieg
śnieg pada w twoje ślepia koniu
więc nie widzimy kto na błoniu
szyje czerwoną nicią ścieg

Pamięć mi mówi że to anioł
instynkt twój szepcze że to bies
A może tam się same łamią
opłatki krwinek na nasz chrzest

Może wyszywa się w kolędzie
z moich i twoich końskich win
to co na pył niebieski będzie
zmielone przez odwieczny młyn

A może ktoś wyszywa ścieżkę
dla twoich kopyt i mych nóg
żebyśmy po niej mogli jeszcze
dojść tam gdzie rodzi się nasz bóg

I upaść razem na kolana
i rozgryzając źdźbło po źdźble
słuchać jak trzeszczy zapisana
kolęda w trawie i we śnie:

nie chodź koniu po tym błoniu
nie myśl człeku po tym ćwieku
w wigilijną noc
w wigilijną noc
hej kolęda kolęda
w wigilijną noc

Tadeusz Nowak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz