Po nitce... - Miron Białoszewski

Tomasz Sętowski - Fantasmagorie
Po nitce...

Po nitce
zaglądam w kąt
zwinięta w kłębek
nieskończoność

ja palcem na nią
ona syczy

uciekać!
ratunku!
nie ma

Miron Białoszewski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz