Złota hramota (fragment)
Będziesz szedł, nocnych marzeń wiekuisty więzień,
i głosił swoją prawdę.
A jest w tym najwyższa duma,
gdy głos odrzuca obojętna cisza
i śmiech szyderczy wpada w pieśni interwale
i więcej mrocznym tłumom nad twą mękę znaczy.
Józef Łobodowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz