Boris Olszanski * * * anioły szronu wiodą mnie białymi gałęziami zamieram w powietrzu jak przezroczyste żyłki mrozu w czarnej źrenicy ciężko pracuję błyskawicznie myślę a widzę jeszcze powolniej i szybciej przeżyłem się Piotr Matywiecki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz