Stanisław Wyspiański - Miłość |
Co w sieci? Spójrz, proszę!
Lecz czegoś się lękam;
Czy węgorz jest może?
Czy żmija pokrętna?
Miłość to rybaczka
Ślepa;
Powiedz dziecku,
Jak uderza?
Już w ręku się miota!
O rozkosz! o nędza!
Przewrotna istota
Ku piersi mej pełza.
Ach! wgryza się w skrętach
Przez skórę powoli,
Dotyka już serca!
Miłości, to boli!
Co począć, co czynić?
Ta bestia straszliwa
To mlaska, to syczy,
I w kłębek się zwija.
Zadała truciznę!
Podstępnie się skrada,
Raz dalej, raz bliżej,
Już na mnie zagłada!
Eduard Mörike
przełożył Andrzej Lam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz