Co mi w duszy gra...
Poranne rozstanie - Robert Browning
Władimir Ekimov
Poranne rozstanie
Za przylądkiem morze, dotąd ciemne,
W blasku słońca stanęło powszednim:
I tak prosty był złoty szlak przed nim
Jak potrzeba świata ludzi we mnie.
Robert Browning
przełożył Stanisław Barańczak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Wyświetl wersję na komórki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz