Czy jakiś Wielki Fałszerz...
Czy jakiś Wielki Fałszerz
podrobił tamten czek
wręczony nam na starcie
w kopercie gór i rzek?
Czy w lewym górnym rogu
fikcyjny wpisał bank?
Zataił, że w nim z boku
steruje jakiś gang?
W podpisie swoim własnym
celowo zrobił błąd,
by nas pozbawić szansy
czerpania z jego kont?
Czy też nazwiska nasze
napisał zmyślnie w skos,
by z góry wiedział kasjer:
„Co zaraz zrobią skok?”
Masz chęć – to wierz tej bajce:
że jakiś czek lub glejt
w ogóle dla nas znajdzie
nadziemskie welfare state,
nadziemskie welfare state.
Masz chęć – to wierz tej bajdzie,
bo trudniej znosić myśl,
że ktoś na łez otarcie
dał Wszystko nam – i Nic,
dał Wszystko nam – i Nic,
dał Wszystko nam – i Nic.
Stanisław Barańczak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz