Wszystko zapomniałem
Ja bez słów; ja nie mogę.
Słowa mi po co?
Na opuszczonym brzegu
Leżałem nocą.
Ty nie słów słuchaj, bracie.
Słuchaj milczenia.
Nas – zachód jaśniejący –
Odwiewa ziemia.
Lotnych obłoków krążą
polotne morza.
Dniem i mrokiem objęci –
Ja i ty – zorza.
Wiatru więc plusnę falą,
Niebem zapłaczę.
Słowem mówię ci jedno,
Śmiechem - inaczej.
Spijam zachodu smutek –
Wino dostałe.
Wiem – nie żal jest zapomnieć.
Już zapomniałem.
Andriej Bieły
tłum. Anna Kamieńska
Wszystko zapomniałem - Andriej Bieły
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz