Laura Sava |
Chwalę prostotę,
chociaż sny moje
szalejące barwami w galopie
przewalają się tłumem
przez noce.
Biorę rekompensatę
za chudy portfel
dziennych zdarzeń.
W podsumowaniu
dana mi jest
przewrotna równowaga.
Może dlatego
uporczywie wierzę
w
złoty środek.
Wyprowadzam go z początku,
z końca
i z każdego punktu
chwiejnej istnienia.
Helena Raszka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz