Wojciech Siudmak |
Pocieszamy się, że jest miłosierny.
Nazywamy go Panem
z (doprawioną) siwą brodą patriarchy
i ręką karzącą dla swoich stworzeń
Jego eksmisja z wysokości
nie dochodzi do skutku bo ciągle
nie umiemy się oswoić z pustostanem
Krystyna Rodowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz