fot. BE&W "Gazeta wyborcza" - Isadora Duncan |
Ta alpejska wódka powiała fiołkiem
smagnęło przełyk górskim powietrzem
bo rozcieńczona alpejskim potokiem
co mroźną pianą pryska na wietrze
Pijmy, najmilszy, jeszcze jedną duszkiem
a ja popatrzę przez zielone szkło
zieloną murawą przemokną spodnie
rozsłoneczni się nostalgia jak dzwon
Ech, Jesienin, Jesienin, mój brzozowy Jesienin
przynieś jabłka w malowanej skrzyni
nam za mało złotej matki-jesieni
plujem życiem jak pestką od dyni
Włodzimierz Szymanowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz