Choroba
Pablo Picasso
W ciele są ścieżki pradawne
które zgłębia każdy przypływ bólu,
źródło po źródle.
Ta nasza dryfująca wyspa
w zażyłości z tajnikami siły trwania
nie może uwierzyć:
od jutra ogłasza się koniec trasy?
Ciało do piachu
oprószone będzie solą nicości?
Każda rana staje się słodka
jako dowód
na istnienie drogi wciąż znanej wśród ciemności krwi.
Pocieszam się:
zanim lód sięgnie duszy,
mam całą śmierć jeszcze przed sobą.
Marie-Claire Bancquart
tłum. Krystyna Rodowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz