Charles Bukowski - niektórzy ludzie nigdy nie wpadają w szał

***

niektórzy ludzie nigdy nie wpadają w szał
AI 2024
czasami leżę przez 3
albo 4
dni za wersalką.
znajda mnie tam.
tu jest nasz cherubinek, powiedzą
do gardła naleją mi wina
natrą pierś
a potem skropią olejkami.

wtedy zerwę się wrzeszcząc
i wściekając się –
wyklnę ich wszystkich razem z całym
wszechświatem
wypędzę ich i będę patrzył
jak rozbiegają się po trawnikach.
poczuje się znacznie lepiej
zasiądę do tostów i jajecznicy
będę nucił sobie mila melodyjkę
stanę się nagle sympatyczny jak
różowy
spasiony wieloryb.

niektórzy ludzie nigdy nie wpadają w szał
jakie muszą mieć
beznadziejne życie.

Charles Bukowski
przeł. Leszek Engelking 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz