Annemarie Holloway |
W tej wiejskiej szkole
Nauczysz się rachować,
I nazwisk po porządku.
Potem wiedza wysnuta z dawnych, lepszych czasów:
Jak czynić swój dom
Domem sąsiada i wędrowca,
Dzielić się z nimi
Rybą, chlebem i piwem
Przy suto zastawionym stole.
A co mówią starsi parafii i pastor?
Pośród płomieni
Kwietniowej żądzy
Zachowaj spokój –
Nie ufaj rybakom i chłopu
Na koniec zapamiętaj tę mądrość:
Będzie jeszcze siwizna,
Zimowa lampa,
Przeciekająca strzecha,
Potem, Persefono, zawitasz na królewskie
Dziedziny
Żywego prochu.
George Mackay Brown
przełożył Andrzej Szuba
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz