Platon - Rafael Santi |
Nie mam do niego pretensji o to, że chciał mnie wypędzić z Republiki. Wiem, że składał
mnie na ołtarzu w ofierze żywiołom jasnym i życiodajnym. Wiem, że byłem tylko cieniem,
spoza którego pragnął dotknąć istoty rzeczy i zyskać wiedzę p e w n ą.
Jasność sylogizmu przeciw ciemnej i strasznej jak noc mocy metafory, rodzącej dramat
i n i e p e w n o ś ć , budzącej chaos i przerażenie.
Jego jednowymiarowe państwo, płód ciężkiej fantazji, nie było jeszcze najgorszą z tyranii.
Poza tym żyło na pergaminie.
Współczesny Platon nie jest filozofem.
Jacek Bieriezin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz