Moment
Jest cisza ziemi i szept
spadających liści
gdy żegnają się z drzewem.
Słucham mowy wiatru
bo może ostatnia to już jesień
przeorana krzykiem
odlatujących ptaków
ich lakoniczną mową.
Wiatru nikt nie uwięzi
jego wolność jest inna od mojej
wciąż na bezdrożach
obcych sumień.
Gdy słucham mowy wiatru
słucham własnych słów
a te kryją zasadzkę
bo w każdej sylabie wiersza
jest moja prywatna prawda
o której nic nie wiesz.
Jak blisko jesteśmy boskich praw
i jak daleko od samych siebie.
Wacław Iwaniuk
Moment - Wacław Iwaniuk
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz