***
zabliźnić się trzeba mówisz do mnie
choć więcej w nas bełkotu niż sensu
wieczorem zdobywamy zamki i twierdze
rano kac kalesony żony marudzące dzieci
nasza powiatowa bezsilność
byliśmy tak blisko spełnienia
w tym smutnym czasie krzyży
uwierzyłem przez chwilę
że w tej tancbudzie
dla niektórych wybranych
zakwitło szczęście
Roman Maciejewski-Varga
Ocalaj swoją wrażliwość unikając ludków, którym poeta jest bezbronnym głupkiem.
OdpowiedzUsuńTak
OdpowiedzUsuń