Stary poeta - Tadeusz Różewicz

Witold Pruszkowski - Zmierzch - ok. 1881
Stary poeta

siada na ławce
zdejmuje okulary
zamyka oczy

przeciera okulary
otwiera gazetę rozgląda się po świecie
składa gazetę wstaje

traci równowagę
podpiera się laską
czyta napisy
na oparciu ławki
idzie mówi do siebie

rozmawia z umarłymi
poetami

podchodzą do niego
dwie kobiety
pytają czy czyta biblię
czy wierzy w piekło
koniec świata na ziemi

uśmiecha się kiwa głową
na stare lata woli
rozmawiać z ludźmi
którzy milczą

odchodzi
siada na ławce
patrzy na chmury

wtedy przelatuje
kruk
przeciąga czarnym piórem
po jego ustach
zamyka je
i odlatuje

Tadeusz Różewicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz