Wolność jako doświadczenie - Thomas Merton

Wolność jako doświadczenie

Justyna Kopania - Anioł Polny
Kiedy, jako więzień Twej własnej niezwyciężonej zgody,
Kochasz wizerunek Twej nieskończonej Miłości,
Boże w Trzech Osobach, jakiż intelekt
Ma zmierzyć się z ową wolnością?

W porównaniu z Miłością, Twoim Trójjedynym Prawem,
Wszystkie nieubłagane gwiazdy są anarchistami:
Jednak są one związane Miłością, a Miłość jest nieskończenie wolna.

Umysły nie mogą zrozumieć, ani systemy naśladować
Zasięgu takiej prostoty.
Wszystkie pragnienia i głody, które opierają się Twemu Prawu,
Usychają z obawy, giną uwięzione;
A wszystkie nadzieje, które zdają się osuwać w cieniu krzyża,
Budzą się z chwilowego grobu i oślepiane są przez swą wolność!

Ponieważ nasze natury unoszą się i kierują ku Tobie,
Nasze miłości wirują wokół Ciebie jak planety krążące wokół słońca
I wszystkie słońca śpiewają razem w swoich grawitacyjnych światach.

I tak, w pewne dni podczas modlitwy Twoja Miłość,
Więżąca nas w mroku, z dala od wartości Twojego wszechświata,
Wyzwala nas od miary i od czasu,
Roztapia wszystkie bariery, które hamują naszą drogę ku wieczności
I rozwiązuje godziny, nasze łańcuchy.
I wtedy, gdy ognie jak klejnoty kiełkują
Głęboko w kamiennym sercu jakiejś góry Kaffir,
Nasza skłonność, świeżo zrodzone głębokie pragnienie,
Płonie w kopalni naszego życia jak nie odkryty diament.

Zamknięci w tej sile, trwamy,
Trwamy i nie możemy odejść,
Bo Ty dałeś nam naszą wolność.

Uwięzieni w losach Twej nieugiętej mocy,
Nie możemy już się poruszać, bo jesteśmy wolni.

Thomas Merton
przekład Tadeusz Ross

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz