Tak powiedział alkohol - Marcin Świetlicki


tak powiedział alkohol

Nocą rozszedłem się we wszystkie strony,
Aby się zbudzić w wielu różnych łóżkach,
by nie pamiętać, że umarłem. Noszę
przy sobie od niedawna zapasową parę
skarpetek i koszulkę na zmianę, szczoteczkę
do zębów, wszystko po to, żeby nie pamiętać,
że umarłem, a także by mieć dom gdziekolwiek.
Ona znienacka objęła mnie przez sen,
dwukrotnie wymówiła obce imię,
tak czule, że nieomal się zdecydowałem
przyjąć to imię, wziąć sobie tę czułość.
Ale umarłem i wyszedłem stamtąd,
i nadal idę poprzez wietrzną próżnię.
Ale umarłem - i jeśli znajduję
miejsce na sen - to mocno przytulam poduszkę,
krzyczę w poduszkę swoje imię martwe,
krzyczę w poduszkę swoje imię martwe.

Marcin Świetlicki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz