Nocą
Nocą, kiedy wahadło miłości się kołysze
pomiędzy NA ZAWSZE i NIGDY,
twoje słowa sięgają do serca księżyca,
a ciemnobłękitne oczy
schylają niebo ku ziemi.
Co się teraz porusza i podnosi -
to obłok tego, co zostało już głęboko pogrzebane -
mroczne, jak spojrzenia które krzyżujemy -
całuje usta czasu.
Z dalekiego, ciemnego gaju
nadchodzi to, co prześnione,
a Niespełnione odchodzi ku czarnej Przyszłości.
Paul Celan
przekład Antoni Skibiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz