Isaac Iljicz Levitan - 1896 |
Wiosna i wino: dwa płuca oddechem
Młodym wezbrane i w ślepym zachwycie
Wyśpiewujące pogańskim swym śmiechem
Ziemię, panteizm, człowieka i życie.
Wiosna i wino: dwie wargi, co swymi
Pocałunkami mieszają sny w głowie,
Że się zawraca do góry i dymi!...
O, przyjaciele! Piję wasze zdrowie!
Kazimierz Wierzyński
Czemuu mam to w szkole
OdpowiedzUsuńCo to ma być. Idę nasrac pod sejm
OdpowiedzUsuńhejka
OdpowiedzUsuńcześć karol
OdpowiedzUsuńcześć zofiusz
OdpowiedzUsuńEluwina Laurenty
OdpowiedzUsuńRadosław Ch. Pieknie czytasz
OdpowiedzUsuńMilutki ten wierszyk ,podoba mi się niezmiernie
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń