Strach
Noc od błyskawic ślepa,
gdyby Szekspir znał ją
Jeszcze większego w grozie stworzyłby Makbeta
Ptaki zamarły w gniazdach, ogień niebo zajął
Wichura pęka w drzewach
I rośnie w powiekach
W pokoju szmery cieni, głowę w dłonie wtulam
Obrazy przerażone blade ze ścian patrzą
Zegar
a ja naprawdę nie zabiłem króla
Tadeusz Kijonka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz