W bocznej ulicy
W bocznej ulicy, która nie należy
do żadnego miasta, tylko rośnie
jak za długi rękaw i zrasta się
z podobnymi do niej ulicami
innych miast, stara kobieta karmi
dzikie koty i przemawia do nich
sennymi słowami. Jej palców dotykają
różowe języki kotów, małe orchidee.
Adam Zagajewski
Te zegary i mężczyźni, którzy mordują nagą kobietę. Tło i podłoga 3 kolorowe, niesamowita scena i niepodpisany obraz. Czyj? Czytam sobie trochę Zagajewskiego "Mistyka dla początkujących" Wyd. Lit. piękne wiersze - skromne obrazowanie, bezpośredni kontakt z czytelnikiem, stała refleksja i dystans, niewielki jak rozmowa przez kawiarniany stolik. Jest tu kupa fajnych i dobrych wierszy, które warto przeczytać. Są miniaturki, są i wiersze bogate w słowa. Jest też: "W encyklopedii znowu zabrakło miejsca dla Osipa Mandelsztama" to a`propos rosyjskich poetów.
OdpowiedzUsuńA co do bocznej ulicy, to jest taka scena w Dżumie Camusa, w której stary człowiek karmił ptaki, chyba gołębie - to o tym.
Zacznę od obrazu:) Niestety nie wiem czyj i to chyba nawet nie jest obraz tylko fotografia artystyczna z gatunku (?) tzw. Fine Art. Sorry, ale zawsze miałam kłopoty z nazewnictwem i wszelkim definiowaniem.
OdpowiedzUsuńNależę do cyberprzestrzennych włóczykijów i pamiętam, że znalazłam to na jakieś rosyjskojęzycznej stronie gdzie wszystkie obrazy-fotografie były podpisane jedynie: "fotooboi" -plus numer. Stąd jestem taka mądra, bo mam ich w kompie jeszcze kilkanaście. A głupia jestem dlatego, że za diabła nie umiem tam z powrotem trafić! Zła jestem, bo te wszystkie 'fotooboie' made in Russia są naprawdę fantastyczne! Zwinęłam ich wtedy niewiele, a było ich tam co najmniej kilkaset.
Zaraz zacznę intensywne poszukiwania "Mistyki dla początkujących" - tak więc całuję Twoją dłoń Monsieur za takowe namiary;)...albo nie całuję, ponieważ jednocześnie wpędziłeś mnie w kompleksy, że nie pamiętam tej sceny z Dżumy:/
No i dzięki temu mam pracę domową - natychmiast zaczynam ją czytać! Tylko wpierw zdmuchnę z niej wieloletni kurz.
Heh, przerąbane. Taki wstyd!
Pozdrawia Cię, drogi Przyjacielu,
stale, niezmiennie
Et Cetera