* * *
Fale, kto wstrzymał pęd wasz rwący,
Kto zakuł w łańcuch niewolniczy,
Kto zmienił strumień buntowniczy
W staw nieruchomy i milczący?
Jakaż to niepojęta siła
Uśpiła męki i radości,
Wzburzoną duszę, żar młodości
W leniwą drzemkę pogrążyła?
Zadmijcie, wichry, wzburzcie wody,
Opokę bryzgi niech rozwalą!
Burzo - symbolu dni swobody,
Przetocz się nad niewolną falą.
Aleksander Puszkin
tłum. Leopold Lewin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz