* * *
Morze jest największym rzeźbiarzem
Morze jest największym jubilerem
Morze i śmierć
Nie ma kamienia tak chropawego
by morze go nie oszlifowało
albo nie starło na piasek
lub jeszcze drobniejszy pył
Morze rodzi korale i migotliwe stwory
złe i dobre
Rodzi światłocień i połysk powierzchni
i mrok głębiny
Śmierć wygładza zło i dobro
Nie ma tak chropawego losu, by nie wygładziła go śmierć
Morze, które oddycha, które wzdycha za moim oknem
Gdzie leżę ze śmiercią w sercu
czekając aż zajdą Plejady.
Gunnar Ekelöf
tłum. Zygmunt Łanowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz