Szatan
obraca się
na przekór
na opak
on który się poślizgnął
z wierzchołka niebios
na dno otchłani
i wszystko zobaczył odwrotnie
opar trzewi
wywrócił mu oczy na stronę białek
zjeżył promień włosów w szczelinę
ruszył
przeciwko
przybytkowi swego serca
Anna Pogonowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz